Michael Douse – dyrektor pionu wydawniczego Larian Studios – postanowił przestrzec fanów przed składaniem zamówień przedpremierowych na Baldur’s Gate III. W poście opublikowanym na Twitterze deweloper zauważył, że firma nie ma jeszcze żadnych konkretnych planów w kwestii dystrybutorów fizycznego wydania gry i nie może obiecać, że osoby składające już zamówienia w przeróżnych sklepach cokolwiek otrzymają.

Bądźcie ostrożni, jeśli chodzi o zamawianie teraz BG3, gdziekolwiek. Nie będziemy mieli okresu pre-orderowego. Nie mamy jeszcze planów w kwestii współpracy z dystrybutorami wydań fizycznych, ani firmami zewnętrznymi. Nie ogłosiliśmy ceny ani daty. Nie możemy zagwarantować, że cokolwiek od nich dostaniecie. Nie możemy również zaoferować wsparcia dla żadnej transakcji za pośrednictwem tych stron, jeśli pojawi się problem, ponieważ nie mamy z nimi żadnej umowy. Nie mam nic przeciwko sprzedaży kluczy, które są dostępne na tych stronach, ale nic nie wskazuje na to, że będą one miały BG3 w swoim katalogu. Wiele z legalnych kluczy jest albo pobieranych ze sklepów detalicznych przed oddaniem ich do druku, albo bezpośrednio z pudełek egzemplarzy fizycznych. Ponieważ nie współpracujemy z dystrybutorami ani innymi firmami na potrzeby wczesnego dostępu, nie mają skąd wziąć kluczy – napisał Michael Douse.

We wcześniejszych wpisach na Twitterze Michael Douse i szef Larian Studios – Sven Vincke – zasugerowali, że niedługo możemy poznać datę premiery gry we wczesnym dostępie.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine